Ile razy słyszymy to pytanie? Powiedzieć często, to nie powiedzieć nic. A problem jest gdzie indziej.
Słyszymy „weź lek, nie bierz suplementu”. U lekarza, w aptece, w internecie. Suplementy diety są uznawane za produkty „wątpliwe” pod względem działania, jakości i bezpieczeństwa stosowania, czy słusznie?
Po pierwsze i najważniejsze należy ustalić czy potrzebujemy leczenia czy suplementacji.
Najprościej mówiąc, leczenie to szereg czynności (z użyciem leków i/lub aparatury), mających na celu przywrócenie równowagi organizmu dotkniętego chorobą lub zapobieganie chorobie. Suplementacja natomiast to uzupełnianie diety o niezbędne witaminy i składniki mineralne.
Określenie tego czy jesteśmy zdrowi czy chorzy jest kluczem do prawidłowego doboru preparatu.
Niestety to tylko z pozoru wydaje się oczywiste.
A co się stanie, gdy ten sam produkt posiada różne kategorie dostępności? Powraca pytanie, leczyć czy suplementować? Przecież lek jest „przebadany, bezpieczny” a suplement? Gdy ten sam produkt (tego samego producenta) posiada obie kategorie dostępności, to na pierwszy ogień nasuwa się pytanie po co! A odpowiedź jest prostsza niż myślisz. Marketing i powiększenie portfolio. Proces notyfikacji (czyli zgłoszenia suplementu) jest szybki prosty i przyjemny, podczas gdy rejestracja leku to prawdziwy urzędowy kunszt. Żeby to miało sens, suplement musi się różnić od leku. Jest to najczęściej dawka i/lub dawkowanie. Podczas, gdy lek ma dawkę i dawkowanie dobrane odpowiednio do jednostki chorobowej, dolegliwości lub ma zapobiegać chorobie, to pozornie ten sam suplement ma dawkę lub dawkowanie wielokrotnie niższą. Suplement nie ma prawa nas leczyć, a co za tym idzie dawka i dawkowanie muszą być tak dobrane, aby jedynie uzupełniać fizjologiczne niedobory danego składnika.
Decyzja o doborze preparatu powinna być przemyślana i zgodna z „lekowym” sloganem.
„Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu”.
Zalecamy, aby w tym sloganie słowo „lek” zamienić na „suplement diety” i równie poważnie go traktować.
Zespół Meduse.